Wiosna w tym roku przyjść nie może, ale ja już myślę o odnawianiu ścian. Możliwości jest bardzo dużo, można po prostu ściany pomalować, chociaż i z wyborem koloru na ścianę jest problem….;) Można położyć tapetę, albo można wymyślić jakąś strukturę na ścianie. Osobiście jestem zwolenniczką gładkich ścian w jasnych kolorach. Myślę dużo o kolorze szaro gołębim z lekka nutką błękitu:)
Poniżej kolory z BenjaminaMoora: dwa skrajne kolory to prawie mój wybór.
Można też wybrać wśród wielu kolorów tapet natryskowych:
Jakie są Wasze ulubione kolory ścian? Lubicie spokojne ściany, czy nie zawahacie się nad odrobiną szaleństwa?
Joanna